Zupełnie wyjątkowe pożegnanie karnawału
Jak zwykle spotkaliśmy się w trzecią niedzielę miesiąca w salce parafialnej przy kościele Wniebowzięcia NMP na Rahlstedzie. Tym razem nie były to tylko pogawędki przy kawie i ciastkach. Królowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich z kaszubskiej miejscowości Górki. Zaserwowały nam nie tylko słodki regionalny specjał „ruchanki” (odpowiednik racuszków) oraz wiejski chleb z pysznym smalcem i wyśmienitym ogórkiem kiszonym ale półtorej godziny iście szampańskiej zabawy. Oto panie z Koła Gospodyń przyjechały do nas z programem kabaretu „Pod gruszą”. Licznie zgromadzeni goście (a było nas ponad 100 osób) zaśmiewali się do łez. Kolejne skecze: „Wakacje u babci”, „Na bezludnej wyspie”, „Szukam pracy” i „Wesele” pokazały w krzywym zwierciadle naszą rzeczywistość. Kunszt aktorski miłych gości przerósł nawet (także świetne) umiejętności kulinarne!
Występ kabaretu „Rak“ w Hamburgu
W niedzielę 12 lutego br. przed hamburską publicznością swoje najlepsze monologi i piosenki zaprezentowali satyrycy z kabaretu „Rak”. Duża sala parafialna przy kościele św. Józefa w Hamburgu zapełniła się wdzięcznymi widzami i fanami tej śląskiej grupy satyrycznej. Na sali królowała tego wieczoru gwara śląska, którą artyści posługują się na scenie. Atmosfera na występie była niepowtarzalna, miła, serdeczna i wręcz rodzinna. Artyści pokazali wyżyny swoich możliwości. Opowiadania i scenki rodzajowe przeplatane były piosenkami w ich wykonaniu, a w skeczach brała udział także publiczność z sali. W czasie przerwy i po spotkaniu można było nabyć płytę kabaretu pt. „Śląska gala biesiadna” oraz zrobić sobie z artystami pamiątkowe zdjęcie.
Ostatki 2012
W sobotę 4 lutego br. odbył się na dużej sali parafialnej przy naszej Misji ostatni w tym roku bal karnawałowy. Udany bal sylwestrowy zachęcił wielu naszych rodaków do wzięcia udziału w kolejnych zabawach. Tym razem na parkiecie dało się zauważyć dużo młodych i rozbawionych twarzy. Jak przystało na „ostatkowy bal”, wśród gości znaleźli się i tacy, którzy przywdziali ciekawe stroje karnawałowe; inicjatywa godna pochwały i naśladowania. Wyśmienita zabawa z tańcem, muzyką i w szampańskim nastroju trwała do późnych godzin nocnych. Organizatorzy balu zadbali o piękny wystrój sali, co wprowadzało miłą, radosną atmosferę. Serwowano potrawy polskiej kuchni, gorące posiłki, napoje, zimny bufet, przystawki.....
Spotkanie noworoczne
W czwartek 2 lutego 2012 r. odbyło się w Polskiej Misji Katolickiej „spotkanie noworoczne” dla tych parafian, którzy angażują się w działalność charytatywną i posługę liturgiczną w naszej parafii.
Najpierw zgromadzono się w kościele św. Józefa na mszy św., aby w liturgiczne święto Matki Bożej Gromnicznej dziękować Bogu za posługę kapłańską i zakonną osób konsekrowanych pracujących w naszej Misji. Modlitewnym wspomnieniem objęto również zmarłych kapłanów pracujących kiedyś w naszej parafii: ks. prał. Jana Śliwańskiego, ks. Bronisława Kuczulisa, ks. Skudrzyka i innych. Po zakończonej liturgii parafianie udali się na dużą salę parafialną, na wspólnie przygotowaną Agapę.
Spotkanie opłatkowe Żywego Różańca
Dnia 22-go stycznia br. ponownie spotkali się członkowie Wspólnoty Żywego Różańca, działającej przy naszej Misji. Jak co roku spotkanie rozpoczęło się mszą św. o godz.15, którą koncelebrował ks. kanonik Jacek Bystron. W słowie skierowanym do zebranych Ksiądz Proboszcz podkreślał ogromne znaczenie modlitwy różańcowej i całej wspólnoty, nazywając ją skarbem parafii. Wskazywał także na moc różańca i łaski z niego płynące oraz zaufanie wielu parafian niejednokrotnie zwracających się z osobistą prośbą do opiekunów wspólnoty o modlitwę wstawienniczą.
Występy zespołu Tabasco Club w Hamburgu
W sobotę i niedzielę 28-29 stycznia 2012 r. gościliśmy w naszej Misji 6-osobowy zespół instrumentalno-wokalny „Tabasco Club” z miejscowości Piskorzów (woj. dolnośląskie), który swoim śpiewem ubogacił liturgię niedzielną. Zespół wystąpił na mszach św. w kościele św. Józefa i w kościele św. Eryka wykonując polskie kolędy i pastorałki. Po mszach św. można było zaopatrzyć się w ich najnowszą płytę „Betlejemska nowina”, która w roku 2010 zdobyła w Polsce status złotej płyty.
Jak w rodzinie – spotkanie opłatkowe na Rahlstedzie
W niedziele, 15 stycznia br., w znanej już ze swej gościnności salce parafialnej przy kościele „Mariä-Himmelfahrt” (HH-Rahlstedt) spotkaliśmy się na tradycyjnym polskim opłatku. Poprzedzającą spotkanie mszę św., jeszcze w bożonarodzeniowym kolorze zielonym, po polsku i po niemiecku koncelebrowali: proboszcz parafii niemieckiej ks.Hans-Joachim Winkens, proboszcz parafii polskiej ks. dr Jacek Bystron, ks. Roman Fritz oraz nowy pastor ks. dr Andrzej Kozdroj, dla którego była to msza inauguracyjna.
Jasełka w wykonaniu przedszkolaków
W niedzielę 15.01. br. odbyły się jasełka w wykonaniu dzieci przedszkolnych. Te cztero- i pięcioletnie maluchy uczęszczające na katechezę do kościoła św. Józefa zostały przygotowane przez Siostrę Janinę i ich mamy. Dla maluchów było to wielkie przeżycie, zwłaszcza moment mówienia przez mikrofon. Już sam wygląd tych małych, pięknie ubranych skarbów był wzruszający. Ich występ przeplatany wspólnie śpiewanymi kolędami wprowadził bożonarodzeniowy klimat i poczucie wielkiej parafialnej rodziny.
Aktorzy dziękowali wszystkim słowami: „Dziękujemy Wam goście mili, żeście dziś Jezusa tak pięknie uczcili. Słuchać waszych kolęd dla Niego uciecha – zobaczcie jak On się do Was miluchno uśmiecha.”
Po występie i mszy św. dzieci udały się do sali parafialnej na poczęstunek przygotowany przez rodziców. W miłej, rodzinnej atmosferze spędzono to niedzielne popołudnie.
Sylwester 2011 w Polskiej Misji Katolickiej w Hamburgu
Sobota 31 grudnia 2011 roku, bieganina i poruszenie w domach naszych parafian. Tak wielu z nich wybiera się na bal sylwestrowy. Fryzjer, kreacja, muszka czy krawat? Te myśli od rana zaprzątały głowy „balowiczom”. Jest godz. 20.00, zaraz po wejściu na salę widać porządek organizatorski. Ochrona sprawdza karty wstępu, obsługa na sali lokuje nas na wskazanych miejscach. Sala robi imponujące wrażenie. Wystrój sali świadczy o dobrym smaku organizatorskim. Wzrok pada na stół z tzw. „zimną płytą”. Na widok różnorodnych smakołyków znajdujących się na stole już leci ślinka.