Relacja z pielgrzymki do Hiszpanii i Portugalii

Opublikowano .

W dniach 13-22.05.2011 r. odbyła się pielgrzymka naszej misji katolickiej do Hiszpanii i Portugalii, której przewodniczył ks. proboszcz dr Jacek Bystron.

 

13.05.2011 r.

Po spotkaniu wszystkich pielgrzymów z ks. Jackiem na hamburskim lotnisku i przelocie do Madrytu spotkaliśmy się tam z ks. Zdzisławem, który przyleciał specjalnie dla nas z Warszawy i odtąd towarzyszył nam w czasie całej pielgrzymki. Następnie poznaliśmy hiszpańskiego kierowcę Juana wożącego nas przez cały czas po Hiszpanii i Portugalii. W to piątkowe popołudnie przewiózł on nas na pierwszy nocleg do miasta Guadalajara.

 

14.05.2011 r.

Po śniadaniu wyjechaliśmy do Avili, która otoczona jest 2.500-metrowym oryginalnie zachowanym romańskim murem obronnym. Tam zwiedziliśmy romańsko-gotycką katedrę i klasztor Karmelitanek, założony przez św. Teresę. Następnie udaliśmy się do Alba de Tores, do bazyliki z XIX wieku i miejsca spoczynku św. Teresy. Ostatnim celem drugiego dnia pielgrzymki było miasto, w którym znajduje się najstarszy uniwersytet hiszpański, a mianowicie Salamanca. Jest ona, podobnie jak Avila, umieszczona na liście dziedzictw światowych UNESCO. W Salamance zwiedziliśmy starą i nową katedrę, wspomniany wyżej uniwersytet i najpiękniejszy w całej Hiszpanii plac główny (PLAZA MAJOR). Na koniec przeszliśmy koło domu z muszli „Casa de las Conchas”, którego główna fasada wyłożona jest muszlami, symbolem pielgrzymki do Santiago de Compostella, którą odbył sam właściciel domu.

 

15.05.2011 r.

Celem trzeciego dnia pielgrzymki było Santiago de Compostella. Katedra w Santiago de Compostella była modernizowana przez wieki i stanowi dziś zlepek stylów od romańskiego po barok, a połączenie ich jest swoistym dziełem sztuki. Nawiedziliśmy tam grób patrona Hiszpanii – św. Jakuba. Osobowością katedry są też: portal chwały (Portico de Gloria) i kadzielnica (Botafumeiro) o ponad 700-letniej historii. W jednej z kaplic braliśmy udział w niedzielnej mszy św., celebrowanej przez obu naszych księży; przeżycie niesamowite. W czasie wolnym każdy z nas zaopatrzył się w muszle, symbole pielgrzymów, przemierzających szlak św. Jakuba. Przed katedrą spotkaliśmy pielgrzyma z Warszawy, który uradowany obwieścił nam, że akurat zakończył swoją 300-kilometrową pielgrzymkę. Brawo!

 

16.05.2011 r.

Po noclegu w Santiago wyruszyliśmy do Portugalii. Najpierw zatrzymaliśmy się w Porto – mieście mostów i wina, które jest również wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Porto jest położone na granitowych wzgórzach nad brzegiem rzeki Duero. Na najwyższym punkcie miasta znajduje się katedra. Świątynia położona jest we wnętrzu miasta, ma wspaniały ołtarz główny oraz rzeźby i obrazy portugalskich mistrzów. Z placu przed katedrą można podziwiać panoramę miasta i wijącą się w dole rzekę, przez którą przerzucone są niepowtarzalne w swej urodzie i wysokości mosty. W dzielnicy Ribeira zwiedziliśmy starówkę z kościołem św. Franciszka (choć zdekonsekrowany, ale jakże niezwykły). Nie obyło się bez degustacji słynnego wina w jednej z piwnic Porto, które nadal bardzo smakuje w Hamburgu, przy niedzielnej kawie i cieście.
Dalej udaliśmy się do Coimbry. Zwiedziliśmy tam najstarszy i najważniejszy w Portugalii uniwersytet wraz z kozią więżą ("Torre de Cabra"), która jest ex libris miasta. W budynku VIA LATINA, w majestatycznej sali przeznaczonej na podniosłe uroczystości, nadaliśmy naszemu ks. Jackowi ponownie tytuł doktora teologii. Hurra!
Zwieńczeniem pobytu w Coimbrze była Biblioteka Joaoina, założona na początku XVIII w. przez króla Joao V. Tyle złotych woluminów, ponad 300 tys. na pewno jeszcze długo nie zobaczę. Do niezapomnianych wrażeń dodać jeszcze trzeba starą i nowa katedrę.


17.05.2011 r.

Od wtorku,17 maja do piątku rana,20 maja 2011 r. przebywaliśmy w Fatimie, miejscu najskrytszych marzeń wszystkich pielgrzymów. Codziennie o 21:30 braliśmy udział w nabożeństwach różańcowych, w których uczestniczą pielgrzymi z całego świata. Nabożeństwo kończyło się procesją. Wielkim dla nas zaszczytem i przeżyciem było uczestniczenie w porannych mszach św. celebrowanych przez naszych polskich księży w kaplicy objawień i bazylice różańcowej. Odmówienie w środowym nabożeństwie przez panią Izę części dziesiątki różańca w naszym ojczystym języku i niesienie Matki Fatimskiej przez braci: Mikołaja, Henryka, Bernarda i Franciszka podczas środowej procesji pozostaną na pewno na długo w naszej pamięci. W pamięci pozostanie też Droga Krzyżowa przeprowadzona w Fatimie przez ks. Jacka, jak również majestatyczny pomnik bł. Jana Pawła II. W Aljustrei zwiedziliśmy domy „widzących" dzieci: Franciszka, Hiacynty i Łucji. Idziemy również do kościoła, gdzie byli ochrzczeni.

 

18.05.2011 r.

Klasztor Zakonu Rycerzy Chrystusowych w stylu manuelińskim w mieście Tomar, który zwiedziliśmy w drodze do Lizbony, wpisany został również na listę dziedzictwa światowego UNESCO.
Lizbonę zaczynamy zwiedzać od katedry Se Patriarcala. Świątynia jest miejscem spoczynku królów Portugalii i znajduje się na trasie słynnego Tramwaju 28. Po lewej stronie przy wejściu znajduje się chrzcielnica, w której został ochrzczony św. Antoni z Padwy. Obok katedry, na miejscu, w którym urodził się św. Antoni, wybudowano kościół pod jego wezwaniem. Św. Antoni jest patronem Lizbony, rzeczy zagubionych oraz nowożeńców. Zwiedziliśmy również kościół klasztoru Hieronimitow, wieże de Belem, pomnik Odkrywców i statuę Chrystusa Króla.

 

19.05.2011 r.

Siódmy dzień pielgrzymki rozpoczęliśmy od zwiedzania kościoła i klasztoru Matki Bożej Zwycięskiej w Batalha (UNESCO). Są one symbolem dumy narodowej Portugalczyków i demonstracją potęgi tronu Portugalii. Bogaty wystrój zewnętrzny kontrastuje ze surowym wnętrzem. Został on wybudowany przez Jana I w podzięce Pannie Maryi za pomoc w walce z Hiszpanami, kiedy to siedem tysięcy Portugalczyków pod wodzą Nuno Alwareza pokonało siedemnastotysięczną armię Hiszpańska. Na placu przed katedrą stoi konny pomnik Alwareza. W kaplicy Capela do Fundador znajdują się grobowce króla Jana I i jego syna Henryka Żeglarza, założyciela słynnej szkoły żeglarskiej, na której studiowali m.in. Vasco da Gama i Ferdynand Magellan.
Następnie pojechaliśmy do Alcobaco, miasta, w którym łączą się dwie rzeki – Alkona i Baka. W centrum miasta położone jest opactwo cysterskie i klasztor Santa Maria. Kościół jest największą świątynią Portugalii. Wielokrotnie przebudowywana, stanowi mieszaninę stylów, od gotyku po barok. W nawach bocznych mieszczą się, uchodzące za szczyt sztuki gotyckiej, grobowce Don Padra i Inez de Gastro. Para zwrócona jest do siebie twarzami tak, aby w dniu sądu ostatecznego mogli sobie spojrzeć w oczy.


Po wspólnym zdjęciu przed kościołem i pysznej portugalskiej kawie opuszczamy Alcobakę i kierujemy się w stronę oceanu, do Nazare położonego nad przepiękną zatoką z piaszczystymi plażami. Na 110 metrowej skale rozłożona jest dzielnica Sitio. Z jej tarasów można podziwiać piękno oceanu i dolne miasto. Ozdobą Sitia jest przepiękny barokowy kościół, w którego ołtarzu znajduje się wyrzeźbiona postać Chrystusa. Jak głosi legenda, nie została ona wykonana ręką człowieka. Mała kapliczka na skraju urwiska przypomina o cudzie, którego doznał burmistrz Porto de Mos, gdy jadąc konno we mgle znalazł się nad przepaścią. Ukazała mu się Matka Boża i koń zrzucił jeźdźca, a sam runął w otchłań. Kąpiel i plażowanie nad Oceanem Atlantyckim trwały co prawda tylko 90 minut, ale i tak pozostawiły w nas niezapomniane wrażenia (ach, te fale...). Wracamy do Fatimy i po kolacji udajemy się znów do sanktuarium na różaniec i procesję, podczas której, jak zwykle w czwartki, zamiast figury Matki Bożej jest niesiony Najświętszy Sakrament.

 

20.05.2011 r.

Po porannej mszy św. i śniadaniu żegnamy z wielkim żalem Fatimę. Udajemy się do Toledo, stolicy religijnej Hiszpanii, miasta w środkowej Hiszpanii (ok. 70 km na południe od Madrytu). Wspinamy się wspaniałymi starymi i wąskimi uliczkami, dochodząc do Starego Miasta, które otaczają średniowieczne mury, katedry i pałacu Alkazar. Katedra w Toledo powstała w latach 1227-1493. Zbudowana w stylu gotyckim, posiada dwie wieże: 90 metrową północną i nieukończoną południową, zakończoną kopułą już w stylu barokowym. Alkazar to kamienna forteca usytuowana na szczycie wzgórza, zniszczona podczas wojny domowej i ponownie odbudowana, dziś pełni rolę turystycznej atrakcji. Z tym miastem związany był El Greco i tu znajduje się Casa del Greco, dom mistrza. W kościele Santo Tome (św. Tomasza) można też podziwiać jego największe dzieło „Pogrzeb hrabiego Orgaza”. Następnie zwiedziliśmy synagogę Santa Maria la Blanca - budynek, ktory został wybudowany na przełomie XII i XIII wieku w stylu mudejar. Uważana jest ona za symbol współpracy trzech kultur, ponieważ wzniesiona została na terytorium chrześcijańskim, przez islamskich budowniczych i z przeznaczeniem dla Żydów. Od 1405 r. świątynia pełni rolę kościoła katolickiego. Na koniec byliśmy w Capella de San Juan, w kościele św. Jana od Królów, mieszczącym przebogaty skarbiec, a w nim słynną monstrancję o wys. ok. 3,0 m, najważniejszy element procesji w Boże Ciało.

 

21.05.2011 r.

W przedostatni dzień pielgrzymki postanowiliśmy zwiedzić Madryt, stolice Hiszpanii. Rozpoczęliśmy od muzeum Prado. Museo del Prado jest jednym z najważniejszych i najbogatszych muzeów na świecie. Zostało utworzone w 1819 r. przez króla Ferdynanda VII na prośbę jego drugiej żony - Marii Izabeli Braganza. Oryginalny, klasycystyczny budynek został zbudowany w roku 1785 według projektu Juana de Villanueva i był kilkakrotnie rozbudowywany w XX stuleciu. Każdy uczestnik pielgrzymki miał 3 godziny czasu na indywidualne obejrzenie ogromnej kolekcji sztuki. Wrażenia niesamowite, na pewno tu jeszcze wrócimy! Po uczestniczeniu we mszy św. celebrowanej przez księży: Jacka i Zdzisława, spacerowaliśmy po takich miejscach, jak: plase ESPANA, Oriente, Mayor, Puerta del Sol. A, że byliśmy tam w przeddzień wyborów do parlamentu, byliśmy świadkami dużych demonstracji. W czasie wolnym nie przeszkodziło to nam jednak usiąść w centrum Madrytu w restauracji i delektować się tradycyjną paella i orzeźwiającym hiszpańskim winem.

 

22.05.2011 r.

Dziesiąty dzień pielgrzymki i niestety ostatni. Po śniadaniu, z nieco zmęczonymi nogami, ale niesamowicie uradowani przeżyciami ostatnich dni, wsiadamy po raz ostatni do autobusu, którym kierowca Juan przewiezie nas na lotnisko w Madrycie. Tam żegnamy się najpierw z nim, a następnie z ks. Zdzisławem, który też niedługo wylatuje do Warszawy. O g. 14: 55 lecimy samolotem Lufthansy do Hamburga. Około g. 18:00 żegnamy się wszyscy serdecznie i obiecujemy sobie nawzajem, że spotkamy się ponownie w towarzystwie ks. Jacka w naszej parafii na spotkaniu popielgrzymkowym 26.06.2011 r. o g. 19:00 po wieczornej mszy św. A wiec do zobaczenia wkrótce.

 

Irena Katarzyna Leśniewska

 

Kontakt

Polnische Katholische Mission
Polska Misja Katolicka

Große Freiheit 41
22767 Hamburg

Tel:  (+49) 40 / 31 00 40
Fax: (+49) 40 / 18 01 64 53
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Polecane strony

Polska Misja Katolicka w NiemczechErzbistum Hamburg   Diecezja Pelplińska Stolica Apostolska  Konferencja Episkopatu PolskiGość NiedzielnyPortal Mateusz.pl Katolicka Agencja Informacyjna
Ta strona używa plików Cookies. W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Strony internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Hamburgu.
Dalsze informacje Ok