Wakacje dla dzieci w stolicy Polski
W dniach 1-11 lipca 2011 r. z Polskiej Misji Katolickiej w Hamburgu wyruszyły dzieci wraz z Siostrą Martą, p. Anią i p. Marleną na wakacje do Warszawy. Tam czekał na nas ks. Wacław Pokrzywnicki, marianin, który miał być naszym przewodnikiem po Warszawie. Prawie każdy dzień był pełen deszczu ale to nie przeszkadzało nam w poznawaniu stolicy Polski.
Pierwszego dnia wyruszyliśmy na mszę św. do parafii, w której pracuje ks. Wacław. Podczas kazania dzieci opowiadały o Hamburgu i Szkole Sobotniej oraz śpiewały. Tego dnia były imieniny proboszcza tej parafii więc byliśmy zaproszeni na poczęstunek. Wieczorem wybraliśmy się na Stare Miasto i nowe fontanny, pełne kolorów i muzyki, niedawno otwarte. Następnego dnia wyruszyliśmy do kościoła św. Stanisława Kostki, gdzie pochowany jest bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Tam ks. Wacław opowiadał nam o jego męczeńskiej śmierci a pani, która pracuje przy kościele – o jego mamie i dzieciństwie ks. Jerzego. Potem ks. Wacław odprawił nam mszę św. w tym kościele i wyruszyliśmy na cmentarz na Powązkach, gdzie modliliśmy się przy grobach poległych za naszą Ojczyznę. Tego dnia byliśmy też w Pałacu Kultury i Nauki, aby z 30 piętra zobaczyć całą panoramę Warszawy. Dzień zakończył się smutnym wypadkiem. Ks. Wacław ratował naszą uczestniczkę i sam uległ kontuzji. Musiał pojechać do szpitala na operację i tam pozostał. Dzieci gorliwie modliły się na różańcu i w czasie mszy św. o szczęśliwą operację i szybki powrót do zdrowia.
Następny dzień byliśmy w ZOO, jest ono bardzo duże, a tego dnia mieliśmy wyjątkową pogodę. Potem pojechaliśmy do Niepokalanowa, by poznać życie św. Maksymiliana Kolbe. Ojciec Jan, Brat Andrzej i jeszcze inny brat opowiadali nam o życiu i śmierci św. Maksymiliana. To był wyjątkowy czas, tym bardziej, że obecnie trwa w Polsce „Rok św. Maksymiliana”. Braliśmy udział we mszy św. w kaplicy – sanktuarium św. Maksymiliana i mogliśmy zobaczyć pokój, w którym mieszkał. Byliśmy też w muzeum św. Maksymiliana, na Męce Pańskiej, u strażaków i na „Panoramie Polski”, gdzie dzieci modły zobaczyć, kto z Polaków szczególnie umiłował Maryję.
W kolejnych dniach zwiedziliśmy Zamek Królewski, Muzeum Powstania Warszawskiego, Zamek i ogrody w Wilanowie, Łazienki, Grób Nieznanego Żołnierza i poszliśmy na upragniony basen. Ważnym wydarzeniem każdego dnia była msza św., na którą jeździliśmy do ks. Wacława do szpitala. Dla dzieci było to wielkie przeżycie, radość ze spotkania oraz duchowe ubogacenie. Nie zabrakło też wspólnych dyskotek, turnieju sportowego oraz oglądania każdego dnia kolejnego odcinka filmu: „Magiczne drzewo”.
Wszyscy wracali do Hamburga ze smutkiem, że już koniec wspólnych wakacji i z radością, że mogli tyle zobaczyć i przeżyć duchowo.
