VII Polonijne Spotkanie Młodych w „Concordii”
Dnia 27 czerwca 2009 roku w Ośrodku Polonijnym „Concordia“ odbyło się VII Polonijne Spotkanie Młodych pod hasłem, które zaczerpnięto z Listu św. Pawła Apostoła do Filipian: „Dla mnie żyć to Chrystus”. Gościem specjalnym tego dnia był ks. arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, który przez prawie ostatnią dekadę pontyfikatu Jana Pawła II był Jego drugim sekretarzem, a po śmierci Papieża-Polaka był sekretarzem papieża Benedykta XVI, a obecnie jest metropolitą lwowskim. Przyjechał on, aby domowi „Concordia” nadać imię Jana Pawła II oraz by odsłonić trzeci na terenie Niemiec pomnik Papieża-Polaka. Dzień ten był bardzo wyjątkowy i szczególny. W tym spotkaniu wzięło udział ponad dwa i pół tysiąca uczestników, a pojawiło się tego dnia czterdziestu dwóch księży i mnóstwo sióstr zakonnych, z czego sześćdziesiąt sześć osób stanowiła nasza grupa z Hamburga z ks. Damianem i siostrą Agnieszką.
Aby dojechać z Hamburga do „Concordii” na czas musieliśmy zebrać się przed kościołem św. Józefa już o godz. 5.45. Choć pora była wczesna, wszystkim jednak dopisywały humory. Jednak w tym momencie nie wszyscy uczestnicy wyjazdu byli przekonani o celowości tej podróży. Podróż wszystkim upłynęła szybko i przyjemnie, tym bardziej, że na pokładzie autobusu był z nami gitarzysta.
Pierwszym punktem po dotarciu była „Droga do Concordii” – droga do ośrodka z rozważaniem trzech stacji, opartych na życiu św. Pawła, bo właśnie jego życie i życie Jana Pawła II stanowiły punkty odniesienia tego dnia. Cały dzień wypełniony był nabożeństwami przeplatanymi koncertami muzyki chrześcijańskiej, podczas których młodzież przekonała się, że ta muzyka nie musi by nudna i usypiająca, ale jest bardzo żywa i można do niej tańczyć i świetnie się przy niej bawić. W czasie nabożeństw każdy mógł znaleźć cos dla siebie. Było nabożeństwo osobistego odkrywania Chrystusa, nabożeństwo gorliwości apostolskiej, nabożeństwo odpowiedzialności, Koronka do Miłosierdzia Bożego, nabożeństwo umiłowania krzyża – Droga Krzyżowa oraz Apel Jasnogórski z Janem Pawłem II. Centralnym jednak punktem dnia była Eucharystia pod przewodnictwem ks. arcybiskupa Mokrzyckiego, który wspominał postać Jana Pawła II.
Pogoda tego dnia dopisała, chociaż prognozy były nam przeciwne. Humory wszystkich były jeszcze lepsze niż przed wyjazdem. Wracając do domu każdy widział już cel swojej wizyty i modlitwy w „Concordii”, czego najlepszym dowodem mogą być wypowiedzi samych uczestników.
Najbardziej przeżyłam Drogę Krzyżową, bo czytane teksty były dopasowane do naszego społeczeństwa i problemów młodzieży. Podobało mi się też, że między nabożeństwami i modlitwami były przerywniki muzyczne, podczas których mogliśmy się w tańcu trochę „wyszaleć”. Byłam bardzo szczęśliwa, że spotkałam tam mnóstwo młodzieży, którą spotkałam kilka lat wcześniej podczas kolonii w „Concordii” i że mogliśmy wznowić kontakt. Fajnie, że w końcu udało się nam pojechać z Hamburga tak liczną grupą. Za rok znów jedziemy!
~ Marta
Spotkanie było piękne, nabożeństwa były bardzo ciekawe. Była też fajna muzyka, do której można było tańczyć. I było tyle ludzi, że mnie aż zatkało.
~ Meikel
Spotkanie w „Concordii” bardzo mi się podobało, pogoda była świetna. Muzyka i śpiew „Siewców Lednicy” były naprawdę fajne. Nabożeństwa, modlitwy i Msza św. były dobrą okazją do spotkania z Bogiem. Uwagę przyciągało wspominanie Jana Pawła II. Atmosfera podczas całego spotkania była wspaniała i tak szybko tego nie zapomnę.
~ Lilka
Na wyjeździe do „Concordii” bardzo mi się podobała radosna atmosfera, która panowała przez cały czas, a w szczególności pomiędzy nabożeństwami, kiedy mogliśmy wspólnie tańczy i śpiewać. Bardzo przeżyłam Apel Jasnogórski i podobało mi się, że wspólnie wspomnieliśmy godzinę śmierci Jana Pawła II. Był to wyjazd pełny wrażeń i bardzo bym chciała pojechać też w przyszłym roku.
~ Klaudia
Na spotkaniu w „Concordii” miałam okazję spotkać bardzo dużo młodzieży polskojęzycznej z całych Niemiec. Atmosfera całego spotkania była niesamowita. Podobało mi się, że wszyscy bez wstydu włączali się w taniec, śpiew i udział w nabożeństwach. Było to dla mnie ogromne przeżycie. To było także dobrze przeżyte spotkanie z Bogiem.
~ Basia
Bardzo fajni ludzie, nadzwyczajna atmosfera!!! Bardzo się cieszę, że byłam w „Concordii”
~ Angelika
Wyjazd do „Concordii” bardzo mi się podobał. Już sama podróż w autobusie miała niesamowitą atmosferę, gdy mogliśmy wspólnie, przy gitarze, sobie pośpiewa. W czasie spotkania bardzo przeżyłam Apel Jasnogórski, gdy trzymając w rękach zapalone świece wspominaliśmy osobę Jana Pawła II. Najbardziej jednak podobał mi się wspólny taniec i śpiew. Poznałam tam nowych fajnych ludzi.
~ Paula
Bardzo mi się podobało, że byliśmy tak liczną grupą. Było świetnie i dobrze, że nam dopisywała dobra pogoda. Najbardziej podobał mi się zespół uświetniający ten dzień, który też grał w tym roku w Lednicy. Świetne były też tańce, chociaż było ciężko pokonać samego siebie, by zejść na dół do wszystkich, którzy się bawili.
~ Manuel
To był mój pierwszy wyjazd do „Concordii”. Podróż minęła szybko i miło, do czego przyczynił się nasz wspólny śpiew i dobry humor, nie było nawet szansy żeby zasnąć. Bardzo mi się podobały wspólne modlitwy i śpiew, ponieważ dawały ogromne poczucie wspólnoty. Było to piękne i dobre przeżycie.
~ Claudia
Video
Tańcem chwalmy Boga (00:50 min)
Śpiew uwielbienia w czasie Mszy świętej (00:58 min)
Śpiew uwielbienia w czasie Mszy świętej (03:19 min)
Apel Jasnogórski (10:47 min)