Kolejny rok formacji w Domowym Kościele
W sobotę 11.08.2012 r. rozpoczął się uroczystą mszą św. nowy rok formacyjny Kręgów Rodzin Domowego Kościoła w naszej Misji. Wydarzenie to uświetnili swoją obecnością moderator Domowego Kościoła na Niemcy – ks. Sławomir Wojciechowski wraz z parą krajową Agnieszką i Grzegorzem Krzyżowskimi.
Oto świadectwo Agnieszki i Grzegorza:
Chcieliśmy się z Wami podzielić radością spotkania. W ramach swojej posługi, jako pary odpowiedzialnej za DK w Niemczech, byliśmy na spotkaniu wspólnoty DK w Hamburgu. Wybraliśmy się na zaproszenie tej wspólnoty i nowego Ks. Moderatora odpowiedzialnego za DK w Hamburgu, towarzyszył nam w tym Ks. Wojciechowski, który koncelebrował mszę św. Później było zawiązanie wspólnoty, a prelekcja Ks. Wojciechowskiego dotyczyła duchowości DK oraz założyciela. My wygłosiliśmy również krótkie świadectwo dotyczące posługi i otwartości na jej przyjmowanie. Staraliśmy się również uzmysłowić ważną rzecz, (przed którą przestrzegano nas w jednym z artykułów zawartych w ostatnim „Liście DK”) byśmy w pewnym momencie nie stali się tylko sympatykami DK. Aby tak się nie stało, trzeba żyć zobowiązaniami i zgłębiać charyzmat. Jednym z etapów rozwoju w DK jest podjęcie posługi, służby dla dobra innych. Niechęć do podejmowania odpowiedzialności jest niezrozumieniem charyzmatu lub zaniedbaniem ważnego elementu. Wiele osób dzieliło się z nami później swoimi doświadczeniami. Opowiadano nam, co zmieniło się w ich małżeństwie i wspólnocie jak podjęli funkcję animatorów w swoich kręgach, albo pilotowali krąg. Wspaniała Agapa pozwoliła nam na wiele rozmów, w których zachęcaliśmy wszystkich do przyjazdu do Carlsbergu, chociaż tej wspólnoty nie trzeba było gorliwie przekonywać, bo mimo dużej odległości chętnie odwiedzają Centrum Ewangelizacji.
Dziękujemy Bogu za czas spędzony z ks. Wojciechowskim, który był dla nas czasem rekolekcyjnym i ewangelizacyjnym. Jesteśmy wdzięczni Bogu za wszystkie małżeństwa tej wspólnoty, które dane nam było poznać. Ich otwartość do nas była wyjątkowym doświadczeniem! Chętnie dzielili się z nami swoimi radościami, przedstawiali nam swoje pomysły i proponowali pewne rzeczy. Było to bardzo owocne spotkanie. Chwała Panu!
Z pozdrowieniami – A. G. Krzyżowscy.