Przedstawienie jasełkowe najmłodszych
W niedzielę 13-go stycznia 2013 r. na długo przed rozpoczęciem Mszy św. dziecięcej o godz. 15.00 kościół św. Józefa już był wypełniony rodzicami i dziećmi. Przykościelna kaplica i zakrystia tym razem zamieniły się w przebieralnię, a wyjątkowo przystrojony niebieskim materiałem ołtarz zdradzał tajemnicę – dzisiejsza Eucharystia będzie inna niż wszystkie! I rzeczywiście tak było.
Już na początku Mszy św. koncelebrans, ks. kanonik Jacek Bystron zapowiedział występy jasełkowe dzieci. Niedługo potem przed ołtarzem stanął cały orszak aktorów – piękne złociste aniołki, gwiazda betlejemska i oczywiście Józef z Maryją trzymającą w rączkach figurkę małego Jezusa. Z pokłonem do Dzieciątka przyszli też ubrani w zakopiańskie stroje pasterze, a trzej królowie prowadzeni przez jedną z matek złożyli w ofierze prezenty. Był też i gołąbek wielbiący Nowonarodzonego i pielęgniarka mająca dla Jezuska witaminki. Dzieci z wielkim skupieniem recytowały przez mikrofon wyuczone na pamięć role, a Laura bez żadnej tremy odśpiewała solo pioseneczkę o „Malutkiej, Wielkiej Miłości”. Zebrani w świątyni dorośli z podziwem patrzyli na kilkuletnie dzieci tak odważnie mówiące do mikrofonu i pomimo zmęczenia dzielnie stojące przed ołtarzem. I choć czasami trzej królowie bardziej zainteresowani byli własnymi berłami, aniołki skupione na skrzydełkach, a pasterze wiadomo – wypróbowywali ciupagi do różnych celów, to tym bardziej jasełka były naturalne, piękne i wzruszające. Grono „fotoreporterów” składające się z rodziców, dziadków i krewnych uwieczniało całe przedstawienie za pomocą najnowszej techniki audio-video. Młodzi aktorzy i s. Janina – organizatorka występów, zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Na zakończenie Eucharystii ksiądz proboszcz dziękował wszystkim, którzy pomagali w przygotowaniach i organizacji przedstawienia. Dzieci pozowały jeszcze do wspólnego zdjęcia, a następnie udały się do salki parafialnej na poczęstunek. Należą się wyrazy uznania dla s. Janiny, która podjęła się trudu zorganizowania jasełek z dziećmi przedszkolnymi, podziękowania dla rodziców, którzy dzieci dowieźli na próby, ale przede wszystkim wielkie „Bóg zapłać” najmłodszym parafianom naszej Misji, dzięki którym Kościół jest zawsze żywy.
Sylwia Salahi