Stan wojenny w Polsce (1981-1983)
Mija 35 lat od wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. W niedzielę 13 grudnia 1981 r. o godz. 6.00 w Polskim Radio nadano wystąpienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, który zapowiadał wprowadzenie stanu wojennego. Wrogiem okazał się uciemiężony naród polski pragnący wolności.
Jeszcze 12 grudnia przed północą (noc z soboty na niedzielę) rozpoczęły się zatrzymywania działaczy opozycji. Oddziały ZOMO rozpoczęły ogólnokrajową akcję aresztowań działaczy opozycyjnych. W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób. Ogółem, w okresie trwania stanu wojennego, zostało internowanych ok. 10 tys. osób, w tym ok. 300 kobiet. Byli to głównie przywódcy NSZZ „Solidarność”, doradcy związku i związani z nim intelektualiści oraz działacze opozycji demokratycznej.
W ogromnej operacji policyjno-wojskowej użyto w sumie 80 tys. żołnierzy, 30 tys. milicjantów, 1750 czołgów, 1900 wozów bojowych i 9 tys. samochodów. Zmilitaryzowano wiele instytucji, część strategicznych sektorów gospodarki, jak energetyka, górnictwo i porty morskie oraz 129 najważniejszych fabryk. Zakazano strajków, zgromadzeń, działalności związkowej i społecznej.
Wyłączono komunikację telefoniczną, wprowadzono cenzurę korespondencji. Po późniejszym przywróceniu łączności, cenzurze podlegały również rozmowy telefoniczne (w słuchawkach telefonicznych informował o tym powtarzający się automatyczny komunikat: rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana...).
Ograniczono możliwość przemieszczania się wprowadzając godzinę milicyjną (w początkowym okresie od 19:00, następnie od 22:00 do 6:00), jednocześnie zakazano zmiany miejsca pobytu bez uprzedniego zawiadomienia władz administracyjnych. Wstrzymano wydawanie prasy (poza dwiema gazetami rządowymi – „Trybuna Ludu” i „Żołnierz Wolności”). Wstrzymano wyjazdy zagraniczne do odwołania (zamknięto granice państwa i lotniska cywilne); czasowo zawieszono zajęcia w szkołach i na uczelniach wyższych.
W kopalni "Wujek" od milicyjnych kul zginęło dziewięciu górników, a kilkudziesięciu zostało rannych. Była to największa tragedia stanu wojennego. Do dzisiaj nieznana jest dokładna liczba śmiertelnych ofiar represji władz; wskazuje się na liczbę 122 niewyjaśnionych przypadków zgonów.
W 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego Polacy pamiętają w modlitwach o ofiarach stanu wojennego i wspominają osoby represjonowane w tamtym czasie. Uczestniczą w mszach św., składają kwiaty i zapalają znicze w miejscach związanych z wydarzeniami sprzed 35 lat. Modlitwom towarzyszą także inicjatywy historyczno-kulturalne, jak pokazy filmów dokumentalnych, wieczory poezji czy koncerty piosenki poetyckiej.
(zob. www.pl.wikipedia.org)