

Apel w 77. rocznicę Powstania Warszawskiego
Dnia 1 sierpnia 2021 r. na cmentarzu Neuer Friedhof, przy mogile polskich jeńców – żołnierzy Powstania Warszawskiego w dzielnicy Hamburg – Harburg, minutą ciszy uczciliśmy pamięć zmarłych w tragicznych okolicznościach Polaków. Punktualnie o godz. 17.00 usłyszeliśmy dźwięk syren, a następnie wsłuchaliśmy się w teksty oraz wiersze odczytane przez ks. Rafała Zachmielewskiego i Harcerzy z 1 DH w Hamburgu.
W czasie apelu zostały złożone wieńce, głos zabrał delegat z Konsulatu RP w Hamburgu, goście i na koniec zaśpiewaliśmy wspólnie powstańcze pieśni. Przypomniane też zostało, że w mogile spoczywają jeńcy, którzy zginęli podczas bombardowań Hamburga, gdyż nie zostali wpuszczeni do schronów przeznaczonych tylko dla Niemców.
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni, trwało ono ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.
„Naród, który potrafił wykrzesać z siebie tak powszechne bohaterstwo, jest narodem nieśmiertelnym. Bo ci, którzy zginęli, już zwyciężyli a ci, którzy żyją, będą walczyć i zwyciężać, i znów dawać świadectwo, że Polska żyje, póki żyją Polacy”.
Taki dramatyczny komunikat odebrano w Londynie na początku października 1944 r., słuchając jednej z ostatnich audycji radiowych z Warszawy. (N. Davies, s. 595)
Wiersz 17-letniego żołnierza harcerskiego batalionu Zośka, Janka Romockiego Bonawentury:
Od wojny, nędzy i od głodu
Sponiewieranej krwi narodu,
Od łez wylanych obłąkanie
Uchroń nas, Panie.
Od niepewności każdej nocy,
Od rozpaczliwej rąk niemocy,
Od lęku przed tym, co nastanie,
Uchroń nas, Panie.
Od bomb, granatów i pożogi,
I gorszej jeszcze w sercu trwogi,
Od trwogi strasznej jak konanie,
Uchroń nas, Panie.
Od rezygnacji w dobie klęski,
Lecz i od pychy w dzień zwycięski,
Od krzywd –lecz i od zemsty
Za nie Uchroń, nas, Panie.
Uchroń od zła i nienawiści.
Niechaj się odwet nasz nie ziści
Na przebaczenie im przeczyste
Wlej w nas moc, Chryste.